Witamy w trzecim już wpisie na temat mieszkań polskich celebrytów. W poprzednim przybliżyliśmy Wam cztery kąty takich gwiazd jak Czesław Mozil, Janusz Palikot i Anna Popek (link tutaj).Dziś jednak to wnętrza Leny Frankiewicz, Katarzyny Grocholi i Natalii Kukulskiej weźmiemy pod lupę. Jesteście ciekawi w jakich aranżacjach odnajdują się te celebrytki? Zapraszamy.
Lena Frankiewicz, scenarzystka,redaktorka i aktorka.
"Tętniące życiem warszawskie Powiśle. To tutaj mieszka nasza dzisiejsza gwiazda, Lena Frankiewicz - scenarzystka, reżyserka i aktorka. Jej uwielbienie dla klimatu lat sześćdziesiątych można zauważyć już przy wejściu do mieszkania - w przedpokoju na ścianie wisi zdjęcie z filmu Niewinni czarodzieje, który, jak mówi Lena, zdominował ducha tego mieszkania. Wraz z mężem długo szukali tego miejsca. Kiedy po raz pierwszy przestąpili próg mieszkania, widok był zgoła inny - ciemne zielone ściany, wiele par drzwi - całość nadawała się do kompletnego remontu. Efekt okazał się zadziwiający - amfiladowy układ oraz dominująca biel sprawiły, że stosunkowo nieduże mieszkanie stało się przestronne i pełne światła. Nawet stary parkiet w jodełkę został przemalowany na biało. W każdym pomieszczeniu można zobaczyć bardzo umiejętne połączenie starego z nowym. Jak choćby w łazience, w której przedwojenne płytki na podłodze zostały zestawione z podestem wannowym obłożonym tekowym drewnem. Widać to także w kuchni, w której nowoczesne fronty szafek znajdują się obok starego stołu czy przywiezionego jeszcze z Wrocławia krzesła - rekwizytu z historycznego przedstawienia Dziadów w reżyserii Brauna. Białe rolety, białe kafelki w kuchni stylizowane na stare, białe lampy - wszystkie te elementy nadają mieszkaniu przyjemnej lekkości. Królową salonu bezwzględnie jest kanapa. Zanim wpadła w ręce Leny, przez wiele lat czekała na nią w jakiejś ciemnej piwnicy. Pieczołowicie wyremontowana i na nowo obita dostała tu swoje drugie życie. Na koniec Lena postanowiła pokazać nam swój drugi dom, czyli Teatr Studio mieszczący się w Pałacu Kultury i Nauki. Jego iglicę widzi z okien własnej sypialni."
Natalia Kukulska, piosenkarka.
"Jedna z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Karierę rozpoczęła już w dzieciństwie. Dziś ma w swoim dorobku dziesięć płyt. Wraz z mężem, Michałem Dąbrówką, jednym z najlepszych perkusistów w Polsce, oraz dwójką dzieci mieszkają w Komorowie. Przestronny salon, którego okna wychodzą na piękny ogród, połączony jest z jadalnią i kuchnią. Nad schodami - galeria rodzinnych zdjęć, których ciągle przybywa. Kuchnia Natalii przeszła niedawno remont, w którym maczała palce nasza prowadząca. Biała cegła na ścianie, odrobina nowoczesności utrzymana w tematyce wiejskiego domku - lifting sprawił, że wszystko ma swoje miejsce i jest pod ręką. Dużą rolę odgrywa tu oświetlenie - dyskretne podświetlenie ścian i kryształowe żyrandole tworzą jedyny w swoim rodzaju sielski klimat. Kuchnia została też przedłużona o bufet, znajdujący się już prawie w jadalni. To tu przygotowuje się kawę i podaje wino. Pokój gościnny, utrzymany w stylu afrykańskim, również po remoncie, zyskał pianino, które niegdyś stało w salonie. Dzięki temu jest on użytkowany na co dzień jako pokój muzyczny - nie tylko od święta, kiedy do domu na dłużej zawitają goście. Zwiedziliśmy też pokój Anuli, córeczki Natalii, w którego urządzaniu dużą rolę odegrali jej teściowie. Z ich pomocą powstało tu łóżko, biurko i niesamowita szafa. Wystrój tego pomieszczenia jest połączeniem drewna z dziewczęcym, kwiatowym wzorem tapety, utrzymanym w delikatnych pastelowych kolorach. Dom Natalii jest nie tylko miejscem wypoczynku, gotowania i innych domowych czynności - jest też miejscem pracy. W piwnicy znajduje się w pełni wyposażone studio nagraniowe. Michał może tu do woli ćwiczyć grę na perkusji, bez obawy przed zakłóceniem spokoju domowników czy sąsiadów. Po ciężkiej pracy najlepiej jest pójść do lasu i wybiegać zmęczenie. Dlatego na koniec Natalia zabrała nas na regenerujący spacer."
Katarzyna Grochola, pisarka.
"Postanowiła zostać sławną pisarką w wieku czterech lat. Marzenie to zrealizowała nieco później, imając się po drodze wielu profesji. W ciągu ostatniej dekady każda książka Katarzyny Grocholi jest bestsellerem. A jej dom w Milanówku to dowód na to, że nie ma rzeczy niemożliwych. Ten, w którym dziś jesteśmy, jest tak naprawdę drugim domem wybudowanym na fundamentach pierwszego. Obecny jest nieco większy, bardziej przestronny i wygodny. Urządzony oczywiście zgodnie z zasadami feng shui. Wszyscy goście zaraz po wejściu od razu kierują się do kuchni. To niewielkie pomieszczenie jest sercem i duszą tego domu. Mimo dużego salonu to właśnie w kuchni podczas przyjęć lubi przebywać nawet szesnaście osób. Nie ma znaczenia, czy kuchnia jest mała, czy duża - śmieje się Kasia - w kuchni mieści się tyle osób, ile akurat przebywa w domu. Kierując się do salonu mijamy jadalnię, która służy również jako pokoik brydżowy. Po wielu zmianach, większych lub mniejszych przebudowach i wahaniach, salon, mimo dużych rozmiarów, stał się przytulnym miejscem wypoczynku. Z dębową podłogą, kominkiem, wielką na całą ścianę półką z książkami i kryształowymi żyrandolami, które w słoneczne dni odbijają światło tworząc tęczę. Drewniane belki w suficie przypominają o poprzednim domku, do którego Kasia żywi duży sentyment. Z salonu natomiast rozpościera się widok na sielski ogród - wielką pasję Kasi. To dlatego w ulubione miejsce zabrała nas do zaprzyjaźnionego sklepu ogrodniczego w Milanówku, w którym mimo wczesnowiosennej pory można już nabyć kolorowe kwiaty."
źródło: www.domoplus.pl